środa, 3 czerwca 2015

Kochani.Sprawa wózka nadal w toku.Dingo chyba się poddaje,coś ta wola walki w nim zanika.W tej chwili mamy 150 zł na wózek.Napisałam też na wydarzeniu króciutko o Dingu.Tam ktoś chce podarować taki wózek,może się uda.W tej chwili jest inny problem.Dziś na sygnale jadę z Koreczkiem suczką na zabieg.Korcia dostała ropomacicza.Jeszcze w miarę jest sprawna,to wiekowa dziewczyna .Trzymajcie kciuki.Zrobię jakieś zdjęcia i postaram się wrzucić dziś ,najpóźniej jutro.Ręce opadają.

2 komentarze:

  1. jak się nie uda z wózkiem przez TOZ to damy radę inaczej, jak się uda, to będą dodatkowe fundusze na pozostałe futrzaki, pamiętaj jedno....damy radę ;), pisz dużo co i jak, wklejaj foty, mów czego potrzeba......i pokazuj te Twoje piękności aby się ludzie zakochiwali po uszy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest źle nawet bardzo źle.Jutro opiszę w osobnym poście

      Usuń